sobota, 11 kwietnia 2009

Dekoracje

Posprzątane...
popieczone...
pogotowane...


więc trzeba było znaleźć sobie jakieś ciekawe zajęcie...
kawałek materiału, sznurek, koronka...i tak powstała makatka z kieszonkami


oraz zając, który zawisł na nowej półce obok serduszek


Może nie jest to mistrzostwo, ale tworzenie tych dekoracji sprawiło mi wielką przyjemność i radość.

2 komentarze:

  1. jak dla mnie to jest mistrzostwo,,gydz sliczna makatka,zajaczek to Twoje dzieło,jedyne i niepowtarzalne a przy tym prezentuje sie slicznie!!:)))i takie rzeczy cenie najbardziej,,zrobione wlasnymi rekoma ,,
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń